Jak przygotować ciało na lato? 5 kroków


fot. pexels

Zimą często czekamy z utęsknieniem na wiosnę, a kiedy w końcu nadchodzi orientujemy się, że nie jesteśmy przygotowane na ciepłe dni. A dokładniej, że nasze ciało nie jest na nie przygotowane!

Jeśli w tym roku nie zdążyłaś „odkurzyć się” po zimie, nie jest jeszcze za późno. Podpowiadamy, o czym pamiętać, by bez obaw móc zakładać krótkie sukienki i nosić większe dekolty.

Krok pierwszy: Zadbaj o twarz

Najczęściej to na twarzy odbija się jesienno-zimowe zmęczenie i brak słońca. Blada, przesuszona przez ogrzewanie skóra, sińce pod oczami, pory skórne zatkane przez ciężkie podkłady. Jak sobie z tym poradzić?

Po pierwsze dać skórze pooddychać. W pierwszej kolejności warto oczyścić ją dostępnym w aptece lub drogerii peelingiem, zastosować mocną odżywczą maskę lub wykorzystać domowe babcine sposoby, typu odświeżające okłady z ogórka lub nawilżająca maska z siemienia lnianego. I przede wszystkim zapomnieć na jakiś czas o zimowych podkładach i mocnych pudrach. Lekkie kremy BB latem w zupełności wystarczą. Lepiej dać się skórze lekko opalić. Jeśli nie jesteś w stanie sama zapanować nad słabą kondycją cery, warto wybrać jakieś profesjonalne zabiegi kosmetyczne. Ceny takich zabiegów różnią się oczywiście w zależności od rodzaju i zakresu, ale taka specjalistyczna pomoc jest często nie do przecenienia.

Krok drugi: Pamiętaj o dłoniach i włosach

Brak odpowiednich witamin zimą może odbić się na słabej kondycji paznokci i włosów. Dlatego warto od czasu do czasu zafundować sobie suplementację witaminami z grup A i B. Jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś, a masz problem z łamliwymi paznokciami i słabymi włosami, nie czekaj dłużej. W przypadku włosów, skóry dłoni i paznokci świetne może się okazać także wspomniane już siemię lniane. Wystarczy kilka garści siemienia podgotować do uzyskania kleistej masy i zrobić z niego okład na włosy lub dłonie. 20-30 minut takiej maski, powtórzone co kilka dni może znacznie poprawić nawilżenie i kondycję dłoni oraz włosów. Jeśli wolisz zdać się na pomoc profesjonalistów, gabinety kosmetyczne i fryzjerskie oferują wiele zabiegów regeneracyjnych. Dla słabych paznokci po zimie, zwłaszcza łamliwych i rozdwajających się, pomocny może okazać się manicure japoński.

Krok trzeci: Nie zapomnij o stopach!

One też często są po zimie zaniedbane. Nie chodzi już nawet o niepomalowane paznokcie (o co także warto zadbać na wiosnę i lato), ale przede wszystkim skórę pięt. Sprawdź, czy nie są popękane i przesuszone. Na zrogowaciałe stopy świetnie działa ziołowa maska złuszczająca. Różne ich rodzaje w postaci skarpetek dostępne są w aptekach i drogeriach. Warto jednak pamiętać, że taki zabieg lepiej zrobić jeszcze przed upałami, bo złuszczająca się przez 2 tygodnie skóra nie wygląda zbyt dobrze w odkrytych butach. Warto jednak przemęczyć się z tym schodzącym naskórkiem, bo efekt jest naprawdę dobry.

Krok czwarty: Odśwież ciało

Skóra całego ciała wymaga systematycznego nawilżania. Bywa, że zimą zaniedbujemy ten aspekt (tak samo jak depilację), bo przecież „pod ubraniami i tak nie widać”. Jeśli zauważysz szorstką skórę na nogach czy przedramionach, recepta jest prosta: peeling oraz codzienne nawilżanie ulubionym balsamem lub odżywczym masłem. Z naturalnych środków warto polecić olej kokosowy, który świetnie nawilża i odżywia skórę. Przed latem można wykonać też domowy peeling ujędrniający. Wystarczy wymieszać fusy po zaparzonej naturalnej kawie z żelem pod prysznic i takim peelingiem wyszorować miejsca, które tego wymagają. Taki zabieg stosowany regularnie zapobiega cellulitowi.

Krok piąty: zdrowy styl życia na co dzień!

Sposób odżywiania się i aktywność mają ogromny wpływ na wygląd – to wiadomo nie od dziś. Dlatego nie trzeba chyba nikogo przekonywać, że zdrowa dieta i regularna aktywność fizyczna są receptą na zdrowie i piękny wygląd. Wiosna i lato to czas, kiedy łatwo wyrobić sobie takie zdrowe nawyki na stałe. Warto zacząć od razu!