Marketing na Facebooku to nie tylko fanpage!

Żyjemy w takich czasach, że każdy kto prowadzi firmę ma mnóstwo możliwości na jej promocję. Poprzednie pokolenie nie miało tego wszystkiego. Można stwierdzić, że ta mnogość mediów, w których można się reklamować, utrudnia a nie ułatwia. Owszem, bo często jest tak, że zamiast skupić się na pełnym zaangażowaniu np. na Facebooku, rozmieniamy swój czas na drobne, próbując promować się w wielu miejscach jednocześnie. W efekcie, w żadnym z tych miejsc nie robimy tego dobrze.

Fanpage na Facebooku

Weźmy na pierwszy ogień takiego Facebooka. Większość firm ogranicza swoją obecność na tym portalu do założenia strony wizytówki swojej firmy, czyli tzw. fanpage. Owszem to daje już sporo, ale nie wyczerpuje nawet 1% możliwości.

Często na założeniu fanpage się kończy. Później nic więcej nie jest tam już wrzucane. Brakuje zdjęć, filmików i aktualizacji. W pełni rozumiem jednak dlaczego tak się dzieje.

Facebook działa w oparciu o swój algorytm. I z tego powodu Twoje treści docierają do 10, a w porywach do 50% fanów Twojej firmowej strony na FB. A kiedy tych fanów masz 50 lub 100, to w efekcie tracisz chęci do dalszych działań.

Regularne aktualizacje

Regularne aktualizacje na fanpage są więc koniecznością i jednym z najważniejszych zadań. Nawet jeśli widzisz, że FB obcina zasięgi takich postów, a fani się nie angażują.

Regularne aktualizacje profilu wzbudzają wiarygodność Twojej firmy. Zresztą wystarczy odpowiedzieć sobie na pytanie, jak Ty traktujesz takie firmy, których nie widać, a nagle wyskakują z lodówki i próbują Ci coś sprzedać.

Tak samo jest na FB. Nie publikujesz nic na swojej firmowej tablicy, a nagle wyskakujesz z jakąś promocją. Ludzie zdążyli już zapomnieć, że zostawili lajka Twojej firmie. Nie zareagują też na Twoją promocję.

Nie ma się co oszukiwać. Na Facebooku utrzymujemy relacje ze swoimi znajomymi. Do tego powstał ten portal, który nazywany jest społecznościowym. Powstał właśnie do budowania relacji w społeczności.

I Twoja firma też powinna być takim dobrym znajomym dla wszystkich swoich fanów.

Facebook nie jest darmowy

Teoretycznie FB jest darmowy. Możemy się za darmo zarejestrować i za darmo stworzyć wizytówkę dla swojej firmy. Ale, żeby zwiększać zasięgi i docierać do nowych Klientów, warto wyłożyć pieniądze na stół.

Zresztą tak samo, jak robi się to przy okazji każdej innej formy promocji. Jeśli chcesz mieć reklamę w gazecie to trzeba zapłacić. Jeśli chcesz mieć baner na płocie to trzeba za niego zapłacić. Jeśli chcesz mieć ulotki to trzeba za nie zapłacić…

Jeśli chcesz efektów to za reklamę na Facebooku też trzeba zapłacić.

Reklama za 5 zł dziennie

Najlepsze jednak jest to, że nie trzeba wydawać od razu setek czy tysięcy złotych na taką reklamę, tak jak jest to w przypadku wyżej wspomnianych form promocji.

Efektywnie można się reklamować już za 5 zł dziennie. Czy tak mała kwota może w ogóle przełożyć się na efekty sprzedażowe?

Wystarczy przeprowadzić prosty eksperyment. A mianowicie, przetestować jedną z najbardziej popularnych i najbardziej dostępnych form promocji i porównać ją z reklamami na Facebooku.

10 tysięcy ulotek kosztuje 425 zł brutto. Ich kolportaż przez Pocztę Polską kosztuje 1600 zł brutto. Znalazłem jednak konkurencyjną ofertę, opiewającą na kwotę 200 zł (bardzo duża rozbieżność). Decydując się na tańszą usługę, wydaję łącznie 625 zł brutto. Koszt jednej ulotki z kolportażem to nieco ponad 6 groszy.

Zakładam optymistycznie, że 1 ulotka na 100 nie wyląduje w koszu i zostanie przeczytana. Wychodzi więc na to, że koszt dotarcia do takiej jednej osoby, wynosiłby 6,25 zł. Prawda jednak jest taka, że nie każda z osób, która przeczyta ulotkę, stanie się moim Klientem.

A teraz druga opcja, czyli płatna reklama na Facebooku. Mam tutaj tą przewagę nad ulotkami, że wiem do kogo trafi ta reklama. Nie będzie ona trafiała, jak w przypadku ulotek, do przypadkowych osób.

Mogę tak skonfigurować tą reklamę, że zobaczą ją tylko osoby zainteresowane tym, co mam do zaoferowania. A wszystko to dzięki danym, jakie zbiera o nas Facebook, który dokładnie wie, czym się interesujemy.

A dzięki temu cena, jaką zapłacę za jedno kliknięcie w taką reklamę może wynosić nawet kilka lub kilkanaście groszy. To o wiele mniej niż wspomniane wyżej 6,25 zł. Z tymże w tych kilku groszach płaconych Facebookowi, mam już Klienta, który kliknął w reklamę i wszedł na moją stronę www.

Na Facebooku samodzielnie określasz budżet, za jaki chcesz się reklamować. Może to być budżet dzienny lub za całą kampanię. Zachęcam do takiego eksperymentu we własnej firmie i stworzenia swojej reklamy, zaczynając od budżetu w kwocie 5 zł dziennie.

Jak stworzyć reklamę na Facebooku

Na całe szczęście, Facebook wyszedł na przeciw właścicielom małych firm i stworzył kreator reklam. Dzięki temu w prostu sposób, krok po kroku, można taką reklamę stworzyć samodzielnie bez żadnej skomplikowanej wiedzy czy specjalistów.

Cały proces tworzenia takiej reklamy znajdziesz w poradniku “Reklama na Facebooku – jak ją stworzyć krok po kroku”, pod tym linkiem: https://www.pawelkepa.pl/pl,35,reklama-na-facebooku