Święto Ulicy Kilińskiego. #Fotorelacja

Ulica Jana Kilińskiego jest krótka, ale mieści się przy niej wiele atrakcyjnych punktów kulturalnych i gastronomicznych. Pomysł obchodzenia święta tej ulicy przyjął się w Białymstoku już na dobre, dzięki czemu co roku możemy liczyć na różne atrakcje w ramach tego wydarzenia.


W tym roku (w niedzielę 29 maja) na ulicy Kilińskiego również było bardzo ciekawie, o czym możecie przekonać się, oglądając naszą fotorelację. Na scenie występowały zespoły muzyczne i taneczne, a wzdłuż całej ulicy rozstawione były liczne stoika.

Można było obejrzeć wystawy i pokazy militarne, a także wziąć udział w otwartych działaniach plastycznych i teatralnych. Wojewódzki Ośrodek Animacji Kultury zadbał o magiczną atmosferę dzięki domkowi dobrych wróżek, chatce sympatycznej Baby Jagi, złotej komnacie i niezwykłym papierowym ptakom nad głowami. Chętni mogli nauczyć się żonglować i robić ewolucje z kołami hula hop, zaś wszyscy lubiący zagadki mogli spróbować swoich sił w tradycyjnie już organizowanej w Pałacu Branickich i otaczającym go parku grze miejskiej.

Lokalni restauratorzy przygotowali na tę okazję zachęcające rabaty. Popularnością cieszyły się też stragany z wyrobami rękodzielniczymi, takimi jak drewniane zabawki, plecione kosze, rzeźby czy materiałowe pluszaki. Jeśli zaś kogoś dopadło zmęczenie, można się było zrelaksować podczas masażu!

Zobaczcie sami, jak było przyjemnie i rodzinnie. I przyjdźcie koniecznie na Święto Ulicy Kilińskiego za rok!