Jesienny ratunek dla zniszczonej skóry

Letnie słońce, choć bez wątpienia przyjemnie ogrzewa i relaksuje, miewa niestety negatywny wpływ na naszą cerę. Z tego powodu jesienią wiele pań musi zmagać się z suchą i zanieczyszczoną skórą z licznymi przebarwieniami. Rozwiązaniem w tym wypadku są m. in. zabiegi kosmetyczne z wykorzystaniem kwasów.

Idealnym momentem na poddanie się tego typu kuracji jest właśnie okres powakacyjny. W tym czasie nasza skóra szczególnie potrzebuje pielęgnacji oraz regeneracji.

– Warto bowiem wiedzieć, że kwasy w kosmetologii mają bardzo szerokie zastosowanie – nie tylko działają złuszczająco, ale również przeciwdziałają starzeniu, nawilżają oraz redukują niedoskonałości – wyjaśnia Bogumiła Redlarska, kosmetolog z Renew Clinic.

W ofercie tej białostockiej kliniki właśnie pojawiły się dwa nowe zabiegi z tego zakresu – peelingi Skin Project NanoPeel EYE oraz SRT.

Pierwszy z nich, jak sama nazwa wskazuje, stworzony został specjalnie z myślą o delikatnych okolicach oczu. Zawarte w jego składzie kwasy: glikolowy i mlekowy mają za zadanie zwiększenie efektywności przy jednoczesnym obniżeniu inwazyjności. Dzięki temu może być on stosowany na wszystkie wrażliwe okolice twarzy i szyi.

– Zabieg ten dedykowany jest przede wszystkim dla kobiet, u których występują zmarszczki w okolicach konturu oka, zmiany pigmentacyjne i prosaki. Jako peeling powierzchniowy, EYE ma bowiem właściwości powodujące delikatne złuszczanie i regenerację skóry w miejscach aplikacji – dodaje Bogumiła Redlarska.

Z kolei druga z jesiennych nowości w Renew Clinic to SRT – peeling o recepturze bazującej na kombinacji trzech niskoskoncentrowanych kwasów, co sprawia, że może być on stosowany do każdego typu skóry (nawet o fototypie V-VI) bez ryzyka wystąpienia alergii. Posiada on właściwości rozjaśniające i przyczynia się do uzyskania równomiernego kolorytu cery oraz odnowy komórkowej.

– Wskazania do zastosowania tego typu zabiegu obejmują leczenie i zapobieganie płytkim rozstępom, a także leczenie trądziku i powiększonych porów, skóry łojotokowej, płytkich przebarwień oraz blizn – w tym potrądzikowych – opisuje kosmetolog Renew Clinic.

Oba peelingi stworzone zostały w oparciu o nanotechnologię – biotechnologicznie zaawansowaną metodę zamykania aktywnych składników w nanocząsteczki, która pozwala im bez przeszkód wnikać w przestrzeń międzykomórkową górnych warstw skóry. To zaś gwarantuje dużo lepsze wchłanianie substancji czynnych i ich wyższą skuteczność.

Zalecana częstotliwość sesji z wykorzystaniem peelingu EYE to 4-6 aplikacji co 15 dni, zaś w przypadku SRT najlepsze efekty osiągniemy przy 4-6 sesjach co 1-2 tygodnie. W tym drugim wypadku terapia może być stosowana 1-2 razy w roku.

– Na koniec warto przypomnieć, że jeśli nie wiemy, jaka kuracja będzie dla nas najlepsza, zawsze możemy skorzystać z podpowiedzi kosmetologa, który podczas konsultacji dobierze zabiegi dopasowane do indywidualnych potrzeb danej cery – mówi specjalista z Renew Clinic.