Włoskie smaki – czego warto spróbować w Rzymie?

Kuchnia włoska jest znana i lubiana w całym świecie. Prostotą rozwiązań i głębią smaku dań z Półwyspu Apenińskiego zachwycają się zarówno krytycy kulinarni, jak i „zwykli zjadacze chleba”. Gdzie najlepiej przekonać się o jej wyjątkowości, jeśli nie w stolicy, w Rzymie, wiecznym mieście? Rzymska odmiana włoskiej kuchni nie jest aż tak znana jak choćby neapolitańska, ale również ma wykwintnym podniebieniom wiele do zaoferowania… Zapraszamy w kulinarną podróż!

Jakim środkiem lokomocji?

Nie ma się tu nad czym zastanawiać: samolotem do Rzymu jest najszybciej, najwygodniej i po prostu najrozsądniej. Decydując się na wyjazd samochodem czy autokarem, musimy zarezerwować na samą podróż co najmniej dwa dni, podczas gdy loty Rzym – Warszawa trwają niespełna dwie godziny.

Skoro tę kwestię mamy już wyjaśnioną, przejdźmy do sedna sprawy.

Na co skusić się w rzymskiej trattorii?

Bucatini all’amatriciana. Potrawa pochodzi z miasteczka Amatrice położonego nieopodal Rzymu, nieco na północ. Bucatini to odmiana makaronu przypominająca cienkie, długie rurki. Do nich dodaje się tarty ser owczy pecorino, pomidory, cebule oraz gwóźdź programu: guaciale, czyli smażone świńskie policzki. Nie zdziwcie się jednak, gdy zamiast tych ostatnich w swoim talerzu ujrzycie zwyczajny, pospolity boczek – to częsta praktyka. Kulinarni konserwatyści z rzymskich okolic uznają jednak taką zamianę za ciężki grzech…

Spaghetti alla carbonara. To prawdopodobnie najbardziej znana potrawa kuchni rzymskiej na całym świecie. Prosta pasta z jajkiem, boczkiem, serem pecorino i dużą ilością pieprzu zrobiła furorę i podbiła stoły w różnych zakątkach globu. Nazwa „alla carbonara” oznacza „po górniczemu”, ale jej pochodzenie nie jest jasne. Jedni uważają, że górnicy, nie mając czasu na zastanawianie się nad wymyślnym posiłkiem, zabierali ze sobą makaron, jajo i kawałek boczku i podczas przerwy w pracy przyrządzali prosty obiad. Według innych – bardzo nam się podoba ta teoria – pieprz, którym przyprószona była potrawa, przypomina sadzę z ubrań górników.

Torta della nonna. Słynny „torcik babci”, klasyczny rzymski deser, ma rodowód żydowski. Kuchnia żydowska w ogóle wywarła na sposób gotowania w Rzymie ogromny wpływ, co widać w nazwach niektórych potraw. Na przykład jeden z popularnych dodatków do dań to karczoch po żydowsku – carciofi alla giudia. Ciasto babci przyrządza się zaś z sera ricotta i orzeszków pinii. Siła tkwi w prostocie.

Nam na samą myśl o rzymskich pysznościach cieknie ślinka. Tanie loty Rzym łatwo dostępnym nawet dla tych, którzy nie dysponują zbyt zasobnym portfelem. Warto to wykorzystać i spróbować prawdziwego spaghetti alla carbonara w miejscu, gdzie się ono narodziło. Śmiało! Wszystkie drogi prowadzą wszak do Rzymu!