Przesilenie wiosenne – co oznacza dla przyszłych mam?

Marzec i kwiecień to miesiące, w których żegnamy się z zimą. Mimo, że pierwsze cieplejsze promienie słońca dają nadzieję na cieplejszą i bardziej przyjazną aurę, to niestety ostatnią przeszkodą dla prawdziwej wiosny jest przesilenie. Dla przyszłych mam, oczekujących na swoje dziecko jest to znak do zachowania szczególnej ostrożności. Na co zwrócić uwagę?

Krok do wiosny

Przesileniem wiosennym nazywana jest zmiana aury z zimowej na wiosenną. Szczególnie daje się nam we znaki w marcu i kwietniu, kiedy pogoda potrafi być kapryśna, a my z każdą chwilą coraz bardziej tęsknimy za latem. Najwyraźniejszymi symptomami wiosennego przesilenia jest wszechogarniające zmęczenie i senność, które nie pozostają bez wpływu na ogólną kondycję organizmu, prowadząc do ogólnego osłabienia układu odpornościowego. To właśnie wtedy najłatwiej o infekcje wirusowe, tj. przeziębienie czy grypa, które mogą być szczególnie niebezpieczne dla przyszłej mamy.

Jak o siebie dbać?

Gdy siła naszego układu odpornościowego słabnie, warto zachować szczególną ostrożność w trosce o zdrowie własne i rozwijającego się maluszka i podjąć kilka podstawowych kroków:

  • Dużo odpoczywaj i śpij przez przynajmniej 8 godzin – w tym okresie Twój organizm szczególnie zasługuje na relaks
  • Jedz zdrowe i lekkie posiłki – zwracaj uwagę na świeżość produktów oraz ich pochodzenie. Postaw na naturalność!
  • Pij dużo soków owocowych – smaczne smoothie z banana to lepszy wybór niż niezdrowa zachcianka!
  • Spaceruj na świeżym powietrzu, ale pamiętaj o ubiorze na „cebulkę”, wtedy żadna pogoda Ciebie nie zaskoczy!
  • Po konsultacji z lekarzem, uzupełnij dietę o zalecane preparaty witaminowe
  • Ktoś kicha, kaszle, niewyraźnie wygląda? Myśląc swoim zdrowiu, unikaj osób przeziębionych czy chorych na grypę!

Pamiętaj o… dłoniach

Aż 80% zarazków przenoszone jest przez dłonie, co w połączeniu z obniżeniem odporności może prowadzić do choroby niepotrzebnej nie tylko Tobie, ale i Twojemu dziecku.  Niezwykle istotną czynnością jest częste i skuteczne mycie rąk – po wejściu do domu, zanim usiądziesz do obiadu czy po korzystaniu z toalety. Dobrym wyborem może być mydło antybakteryjne np. marki Dettol, które usuwa aż 99,99% zarazków z naszych dłoni – w tym wirusa grypy[1],2. Pamiętaj, że ciąża jest szczególnym stanem, w którym jesteś odpowiedzialna nie tylko za siebie ale i za swoje dziecko. Jeżeli czujesz się źle, natychmiast udaj się do lekarza i nie eksperymentuj ze zdrowiem!

 

 


[1] Według danych Nielsen na dzień 31.12.2014 jest to jedyny dostępny na rynku produkt biobójczy.

2  Na podstawie przeprowadzonych badań.